Tak niewielu zdaje sobie sprawę z tego, ile osób torowało nam drogę ku wolności. Czasami nawet nie myślimy o tym. To przecież minęło i nie wróci. Może minęło dla tych, którzy jeszcze nie poznali prawdziwie i dogłębnie istoty wojny, bólu, głodu, śmierci… Warto odkrywać to, co daje nam poczucie własnej wartości i godności jako osoby ludzkiej bez względu na rasę, język, kulturę…
Krzysztof Kamil Baczyński napisał kiedyś: Jeno wyjmij mi z tych oczu szkło bolesne – obraz dni, które czaszki białe toczy przez płonące łąki krwi. Czy trzeba więcej wyjaśniać?
17 maja 2019 roku uczniowie naszej szkoły wzięli udział w warsztatach historycznych zorganizowanych przez Muzeum Stutthof, w latach II wojny światowej nazistowski obóz pracy i zagłady. Tematyka warsztatów, Drogą więźnia, pozwoliła nam przejść krok po kroku tą trasą, którą pędzono więźnia. Towarzyszyła nam atmosfera ciszy, skupienia… Trudno było myśleć o czymś innym. Nikt z nas nie odważył się zdeptać godności tego miejsca. Ziemia zmieszana z potem, krwią, prochami tych, którzy tam byli, dawała znaki, że tu, w tym miejscu ludzie zostali ogołoceni ze wszystkich wartości i z godności.
Każdy z uczestników mógł zobaczyć, po tylu latach od wyswobodzenia obozu, to, o czym tylko słyszeliśmy na historii. A tam dotknęliśmy jej… Poczuliśmy zapach. Strachu, płaczu… Odważyliśmy racje żywieniowe… Stanęliśmy przed piecami, które niegdyś pochłonęły tysiące ofiar…
Ta historia zdarzyła się naprawdę. I myśmy z nią stanęli oko w oko.
Wszystkim uczniom, opiekunom składam podziękowanie za postawę i godne reprezentowanie szkoły. Ufam, że ta historia pozostanie w naszej pamięci.
Ewa W.